Makowe Pole

Makowe Pole

Pudełeczko Eksplodujące Miłością :)

Pudełeczko Eksplodujące Miłością :)

Pudełko eksplodujące (exploding box) to jeden z tych papierowych projektów, które robię dla czystej, bezinteresownej radości tworzenia. To taka trochę bardziej rozbudowana kartka okolicznościowa, coś mniejszego niż album, coś zabawniejszego niż strona scrapowa.  Pudełeczko Eksplodujące Miłością zrobiłam dla mojej Córki, trochę jako spóźniony prezent na jej 11 urodziny. Jest pełne…

O drobiazgach, które robią klimat :)

O drobiazgach, które robią klimat :)

Przez lata życia w wynajmowanych mieszkaniach w bloku, obok tego największego marzenia o własnym domu, miałam takie mniejsze- o sypialni z kolorową, patchworkową narzutą na łóżku i z wiklinowymi meblami 🙂. Te wiklinowe meble jakoś mi po drodze wypadły, nawet zapomniałam, że takie chciałam mieć, a przypomniało mi się to…

Ćwiczenia z Patrzenia. Listopad 2018

Ćwiczenia z Patrzenia. Listopad 2018

Mieszkam w domu na wsi. Wychodzę za jego próg i, po leśmianowsku, zwiedzam Wszechświat 🙂 Czasem mój zachwyt budzi Czyste Piękno Natury. A czasem jej Piękno Nieoczywiste. Robię zdjęcia jednemu i drugiemu. Nie dodaje podpisów, więc później nie pamiętam, co podobało mi się bardziej: bujnie kwitnąca hortensja czy dziurawy liść…

Ćwiczenia z Patrzenia. Październik 2018

Ćwiczenia z Patrzenia. Październik 2018

Mieszkam w domu na wsi. Wychodzę za jego próg i, po leśmianowsku, zwiedzam Wszechświat 🙂 Czasem mój zachwyt budzi Czyste Piękno Natury. A czasem jej Piękno Nieoczywiste. Robię zdjęcia jednemu i drugiemu. Nie dodaje podpisów, więc później nie pamiętam, co podobało mi się bardziej: bujnie kwitnąca hortensja czy dziurawy liść…

Ćwiczenia z patrzenia. Wrzesień 2018

Ćwiczenia z patrzenia. Wrzesień 2018

Mieszkam w domu na wsi. Wychodzę za jego próg i, po leśmianowsku, zwiedzam Wszechświat 🙂 Czasem mój zachwyt budzi Czyste Piękno Natury. A czasem jej Piękno Nieoczywiste. Robię zdjęcia jednemu i drugiemu. Nie dodaje podpisów, więc później nie pamiętam, co podobało mi się bardziej: bujnie kwitnąca hortensja czy dziurawy liść…

Ćwiczenia z patrzenia. Sierpień 2018

Ćwiczenia z patrzenia. Sierpień 2018

Mieszkam w domu na wsi. Wychodzę za jego próg i, po leśmianowsku, zwiedzam Wszechświat 🙂 Czasem mój zachwyt budzi Czyste Piękno Natury. A czasem jej Piękno Nieoczywiste. Robię zdjęcia jednemu i drugiemu. Nie dodaje podpisów, więc później nie pamiętam, co podobało mi się bardziej: bujnie kwitnąca hortensja czy dziurawy liść…

Nowy rozdział: Tobiasz

Nowy rozdział: Tobiasz

Budzę blog Makowe Pole z kilkumiesięcznego snu, w który zapadł między inny z powodu mojego Oczekiwania na bohatera dzisiejszego wpisu. Od jesieni minionego roku czekaliśmy na kolejny CUD w naszej rodzinie.  Był to  intensywny, piękny i pod wieloma względami trudny czas, dlatego zdecydowałam się ograniczyć ilość spraw, w które się…

Kolorami o emocjach-„Kolorowy potwór” Anny Llenas

Kolorami o emocjach-„Kolorowy potwór” Anny Llenas

Miałam w planach napisać o czymś innym, ale w związku z tym, że po pierwsze sama cierpię na ogromny głód kolorów (wiosny! wiosny!), po drugie tematem bardzo na czasie w naszej rodzinie są emocje i sposoby ich wyrażania, a po trzecie  dotarła do mnie piękna marcowa nowość wydawnictwa Mamania „Kolorowy…

Zalipiańskie kwiaty na ścianie- o spełnianiu marzeń :)

Zalipiańskie kwiaty na ścianie- o spełnianiu marzeń :)

Miałam marzenie, które w lipcu minionego roku liczyło sobie 9 lat. Zdążyłam je spełnić przed upływem dekady i chcę Wam o nim opowiedzieć 🙂 W 2008 roku z Łukaszem i maleńką Danusią byliśmy na rodzinnych rekolekcjach w okolicach Tarnowa. Pewnego dnia, gdy wszyscy jechali na wycieczkę do kopalni soli w…